poniedziałek, 29 grudnia 2014

"Nie ważne kim jesteś, tylko jaki jesteś".

W moim pierwszym poście chciałabym przedstawić o tym jacy jesteśmy :D

1. Musimy być dobrymi i uczciwymi ludźmi o miłym charakterze.To wtedy ludzie będą nasz inaczej odbierać niż teraz.Ponieważ nie wstawiamy na pierwszym miejscy swojej urody tylko to co każdy człowiek powinien mieć w sobie czyli "dobry charakter".
Cechy które powinniśmy posiadać:

1. Ambitni
2. Cierpliwi
3. Kreatywni 
4. Mili
5. Niezależni 
6.Odpowiedzialni
7.Optymistyczni 
8. Otwarci
9. Przyjacielscy 
10. Śmiali 
To nie wszystkie cechy,tylko nie które :D

1. Chciwi
2. Złośliwi
3. Impulsywni 
4. Leniwi
5. Agresywni 
6. Zazdrośni
7. Naiwni 
8. Chaotyczni 
9. Nieprzyzwoici 
10. Skąpi
To nie wszystkie cechy,tylko nie które :d

2. Ideałów szukajmy wśród innych prostych ludzi.Choć każdy powinien wiedzieć,że ideałów nie ma to lepiej ich szukać w ludziach którzy nie mieli łatwo w życiu.Którzy na wszystko musieli sami zapracować i nikt w im temu nie pomagał.
Chociaż nie ma ideałów to można się w jakiś lekki sposób nimi stać:

1. Ma wszystko pod kontrolą,ale potrafi kontrolę stracić,by być zabawnym i cieszyć się życiem.
2. Ma czas dla wszystkich,ale także dla siebie.
3. Wszystko,co robi, musi jej przychodzić naturalnie i nie wolno się tym zbytnio ekscytować.
4. Dba o siebie,ale w taki sposób,że nikt tego nie widzi.
5. Nie tłumi swoich uczuć,ale okazuje jedynie te pozytywne.

Naprawdę jaki jesteś wiesz tylko ty!!!!

  Mam nadzieje,że w jakiś sposób pomogłam.
  To był mój pierwszy wpis.
  Mam nadzieje,że będzie dobrze odebrany.
  Mam zamiar nie tylko na takie tematy pisać, ale też o sobie :D
Cała Prawda o naszym życiu.

"Cza­sami wy­daje nam się, że mie­szka w nas
dwóch różnych ludzi. Je­den, który wszys­tko dos­ko­nale czy­ni i te­go człowieka pre­zen­tu­jemy światu. Jest też i ten dru­gi, które­go się wstydzi­my, i te­go uk­ry­wamy.
W każdym człowieku is­tnieje coś ta­kiego jak wewnętrzny dy­sonans i niespójność. Każdy chciałby być dob­ry, a je­dynie do­konu­je czynów, których sam często nie rozumie.


Dlacze­go tak jest? Dla­tego, że człowiek nie jest Bo­giem, nie jest też aniołem, ani jakąś na­dis­totą, a je­dynie małym piel­grzy­mem w długiej, da­lekiej drodze swo­jego życia. Włas­ne słabości czy­nią go wy­rozu­miałym i łagod­nym w sto­sun­ku do in­nych. Ktoś, kto jest bez­kry­tyczny wo­bec sa­mego siebie, będzie twar­dy i niez­dolny wczuć się w in­nych. Nie będzie umiał ni­kogo po­cie­szyć,
do­dać od­wa­gi i wy­baczyć. Szczęście i przy­jaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażli­wi,
łagod­ni i de­likat­ni w słowach, i wza­jem­nie kon­taktach."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz